Prosta pielęgnacja na wiosnę

Wiosna już zawitała do naszych domów, podwórek i serc. Także w kosmetyczkach powiało wiosenną świeżością. A u mnie kosmetycznie trochę odmiany, zmiana pielęgnacji na bardziej prostą, regeneracyjną. Za miesiąc biorę ślub, a więc promienna skóra to obecnie jeden z moich głównych celów :)

Pierwszą warstwę makijażu zmywam delikatnym płynem micelarnym Garnier, który jako jeden z niewielu nie podrażnia moich oczu.

Wodą i naturalnym czarnym mydłem afrykańskim Nacomi dogłębnie oczyszczam skórę, cudowne uczucie świeżości gwarantowane! Mydło jest bardzo przyjemne w dotyku. Dostępne jest również w hebe.

Moi dwaj apteczni ulubieńcy ostatniego czasu czyli maści: cynkowa na wypryski i niedoskonałości oraz nawilżająco-odżywiająca z witamina A na resztę skóry.

Dajcie znać, jak wygląda Wasza pielęgnacja na wiosnę.

Olka